sobota, 27 czerwca 2009

Coś dla Tigera i dla miłośników spławików




 Zestaw do  bata "na opad"

Większaść wędkarzy , przygotowując się do wędkowania w jeziorze, instynktownie zaczyna od badania głębokości i szukania gruntu - jak nakazuje zdobwanie przez pokolenia doświadczenie " grunt  to grunt ". Przynęta powinna  leżeć  na dnie , pytanie tylko, ile centymetrów przyponu powinna leżeć  wraz z nią. Warto jednak pamiętać, że latem często spotykamy się z zupełnie odmienną sytuacją  - w wielu jeziorach ryby żerujące w pół wody lub też pod jej powierzchnią  nie są wcale czymś niezwykłym. Decydują o tym zarówno zwyczaje takich ryb jak płoć czy wzdręga ( a trzeba jednak podkreślić, że  żerowanie w pół wody zdarza się takze i innym gatunkom, choćby leszczom), jak i specyfika leniej wody. Temperatura, jak i obfitość pokarmu powodują, że ryby znajdują pożywienie w warstwach. Abu jedak w takiej sytuacji skutecznie łowic ryby nalezy zastosować odpowiedni zestaw oraz we własiciwy sposób zanęcić. Ideę zestawu prezentuje na rysunku - spławik musi buć w maiarę delikatny, o wyporności 1-1,5g. Gdy rozmieścimy obciązenie w sposób jki pokazan na rysunku , haczyk z przynętą będzie zanurzał sie płynie i powoli. Nie mozemy zestawu "wstawiać" z góry, koniecznie trzeba go zarzucić tzw. wachlorzem. w przeciwnym razie często mielibyśmy splątania. Jeśli chodzi o zanęcanie, to można wykorzystywać tzw. lużną zanęte - zwykłe białe robaki, kastey lub zaparzone ziarna konopi (lub ich mieszankę) bez dodawania sypkiej zanety. Co jakis czas wrzucamy po prostu do wody niewielkie porcje( jednak limituje nas odleglość - gdy wędzisko jest dłuższe niz 5-6 metrów, sypką zanęte trzeba wystrzeliwać procą lub motorówkami do wywozu zanęt). Wyobrażmy to sobie: konopie i robaki wolno opadaja w wodzie, pośród nich także haczyk z przynętą. Która płoc może sie oprzeć?



1 komentarz: